Zawsze przed podróżą robię dogłębny research i staram się znaleźć komfortowe noclegi w rozsądnej cenie. Austriacki Tyrol okazał się być wyzwaniem pod tym względem i to nawet po sezonie. Patrząc na widełki cenowe w Innsbrucku, zaczęłam szukać czegoś sensownego dosłownie w całym Tyrolu. Ta część Austrii miała być tylko 1-dniowym przystankiem w podróży, więc stwierdziłam, że “na upartego” do Innsbrucka mogę sobie podjechać. Byle by nie wydać “miliona monet”.
Jedną z najtańszych opcji dla 2 osób okazały się drewniane domki na kempingu Ferienparadies Natterer See. Skusiła mnie nie tylko rozsądna cena na tle reszty ofert, ale też bardzo dobre opinie na Bookingu (zawsze je sprawdzam) i oryginalność noclegu. Te niewielkie baryłki były tak urocze, że od razu się w nich zakochałam i był to najbardziej wyczekiwany przeze mnie nocleg na całym wyjeździe (Zobacz: Roadtrip po Europie – gotowa trasa na 18 dni). I nie zawiodłam się. Do dziś żałuję, że spędziłam tam tylko jedną noc, ale gdy wrócę do Tyrolu – już wiem gdzie spać w Innsbrucku.
Kemping Ferienparadies – co to za miejsce?
Ferienparadies Natterer See to klasyczny kemping dla podróżujących z namiotem, kamperów i innych domów na kółkach. Ponadto, są tu piękne drewniane domki dla 2-3 osób, a nawet całych rodzin. Ja spałam w 2-os. maleńkiej, drewnianej baryłce i uważam, że jest to idealna opcja na krótki pobyt. Przy dłuższych wyjazdach tak mała przestrzeń może stać się problematyczna. Chyba, że zamierzacie wracać tylko na noc, a całe dnie zwiedzać Tyrol, jeździć na nartach lub chodzić po górach.
Położenie tego kempingu jest rewelacyjne! Kompleks jest otoczony malowniczymi Apami i leży bezpośrednio nad jeziorem. Latem jest to bez wątpienia duża atrakcja – można uprawiać tu wszelkiego rodzaju sporty wodne czy po prostu opalać się i pływać. Zimą z kolei kemping będzie dobrym miejscem dla narciarzy – do najbliższych stoków narciarskich jest tylko kilkanaście kilometrów. Ja polecam to miejsce również na przystanek w podróży czy weekend w Innsbrucku, do którego dojedziecie autem w 15 minut. Kemping oferuje też atrakcje dla dzieci czy miejsca do grillowania.
Ferienparadies jest bardzo dobrze wyposażony, a wszystkie części wspólne – jak łazienki czy prysznice – wyglądają lepiej niż w niejednym hotelu. Obiekt jest całoroczny, a wszystkie domki są ogrzewane.
Kemping Ferienparadies – lokalizacja, ceny
Lokalizacja kempingu Ferienparadies Natterer See jest bardzo dużym plusem – dojazd autem do Innsbrucka zajmuje zaledwie 15 minut. W podobnym czasie można się dostać także pod stoki narciarskie. Spod kempingu kursują także autobusy, którymi można dostać się do centrum miasta. Kemping mieści się przy Ul. Netterer See 1 w miejscowości Natterers. Dokładny adres na zdjęciu poniżej.
Cena 2-os. baryłki wynosiła w moim przypadku ok. 300 zł, ale wartość ta może się zmieniać w zależności od kursu EUR. Był to najtańszy domek na tym kempingu – ceny większych domków zaczynają się od 570 zł. Do kosztów noclegu należy doliczyć jeszcze opłatę klimatyczną w wysokości 2 euro na osobę za dobę. Parking jest darmowy. Ceny wydają się wysokie jak na polskie standardy, ale biorąc pod uwagę ceny austriackie, to ta baryłka jest zdecydowanie jednym z najtańszych noclegów dla 2 osób w Tyrolu. Link do strony kempingu znajdziecie TUTAJ, a jeśli wolicie od razu przejść do Bookingu to zapraszam TUTAJ.
Mam nadzieję, że teraz już wiecie gdzie spać w Innsbrucku, a jeśli chcecie zobaczyć relację wideo z tej wycieczki do zapraszam na mój Instagram do zapisanych stories (link TUTAJ). Piszcie też jeśli macie jakieś pytania 🙂 Udanej wycieczki! 🙂
