Jeśli szukacie wspaniałych krajobrazów, klimatycznych wąskich uliczek i tajemniczych zakamarków to wycieczka nad jezioro Como we Włoszech będzie strzałem w dziesiątkę! Jeden dzień wystarczy, aby zobaczyć kilka pięknych miejsc i poczuć klimat Como, ale żeby tak naprawdę się w nim rozpłynąć… warto zatrzymać się na dłużej.
Como ma ponad 400 m głębokości, co czyni go najgłębszym włoskim jeziorem i piątym najgłębszym w Europie. Pierwsze cztery miejsca należą do norweskich jezior. Kształtem Como przypomina odwróconą literę Y, a na jego dwóch południowych krańcach znajdują się największe miejscowości nadbrzeża – Como i Lecco.
Dlaczego zdecydowałam się na wycieczkę nad Como? Jest to przede wszystkim niesamowite przeżycie przyrodnicze i krajobrazowe. Uwielbiam połączenia wody i gór, a tam mamy właśnie takie połączenie i to nie byle jakie – najgłębszego włoskiego jeziora z alpejskim pasmem górskim. Na brzegach jeziora znajduje się wiele luksusowych willi, pałaców oraz pięknych ogrodów botanicznych. Już w czasach rzymskich Como było miejscem, do którego przyjeżdżała arystokracja i inni zamożni ludzie. Dziś jezioro również przyciąga sławne osobistości m.in. aktora George Clooney’a, który kupił tam dom. Jezioro wiele razy było też planem filmowym – kręcono tutaj m.in. Casino Royale i Ocean’s Twelve.
Jak dojechać nad jezioro Como?
Jezioro Como leży ok. 50 km od Mediolanu i niecałe 40 km od Bergamo. W obu tych miastach są lotniska, na które możecie przylecieć z Polski. Kiedy już dostaniecie się do Włoch to macie możliwość wypożyczenia samochodu lub przejazdu pociągiem. Pociąg z Mediolanu do Lecco, jednej z dwóch największych miejscowości nad Como, jedzie 40 minut i kosztuje 4,8 euro. W ciągu dnia znajdziecie kilkanaście tego typu połączeń. Z Bergamo do Lecco pociągi startują co godzinę, podróż również trwa 40 minut, a bilet kosztuje 3,6 euro. Dojazd pociągiem do miasta Como, które jest największym miastem nad jeziorem, jest znacznie trudniejszy – trwa ze dwie godziny i trzeba się przesiadać.
Jeśli wypożyczycie samochód to z Mediolanu do Lecco lub Como dojedziecie w około godzinę (o ile nie będzie korków). Ceny wypożyczenia samochodu na jeden dzień zaczyna się od 120 zł, więc przy większej grupie może warto rozważyć tę opcję.
Start w Lecco
Jak już wspomniałam, pociągiem najłatwiej dostać się do miejscowości Lecco. Jest to drugie pod względem ludności miasto nad jeziorem i liczy nieco ponad 45 tys. mieszkańców. Warto tutaj wejść do Bazyli San Nicolo i przejść się alejką spacerową wzdłuż jeziora. Ze stacji kolejowej do brzegu jeziora i bazyliki jest tylko kilkaset metrów, a tamtejsze widoki do dziś mam w głowie! Gdy już nacieszycie oko pięknymi krajobrazami Lecco, polecam wsiąść w pociąg do miejscowości Varenna, gdzie jest jeszcze piękniej i jeszcze ciekawiej. Podróż z Lecco trwa 20 minut i kosztuje 2,9 euro. Wszystkie informacje na temat połączeń i cen biletów znajdziecie na stronie Trenitalia.
Klimatyczna Varenna
To co wyróżnia miasteczka położone nad jeziorem Como to ukształtowanie terenu. Ułożone na wzgórzu kamienice tworzą przepiękne architektoniczne kaskady, a zamiast wąskich uliczek pomiędzy nimi znajdziecie zazwyczaj urocze, kamieniste schodki. Varenna to malutkie, liczące mniej niż tysiąc mieszkańców miasteczko na wschodnim brzegu jeziora. Według mnie, właśnie dzięki tej kameralnej atmosferze jest tam tak magicznie. Na początek polecam wybrać się do położonego na wzgórzu Zamku Vezio. Wstęp to 4 euro, a widoki na jezioro są cudne. W Varennie, prócz pięknych krajobrazów i architektury, warto zajrzeć do XIV-wiecznego Koscioła Św. Jerzego – wewnątrz znajdują się piękne freski. Warta uwagi jest również Villa Monastero – super miejsce na spacer w pięknym ogrodzie botanicznym. W obiekcie znajduje się też muzeum. Bilet wstępu na sam ogród kosztuje 8 euro, a na ogród i muzeum 10 euro. Dzieci do 11 lat wchodzą za darmo. Miasteczko przepięknie prezentuje się z wody, więc następnym punktem wycieczki jest…
Eleganckie Bellagio
Z Varenny bardzo łatwo możecie dostać się na drugi brzeg jeziora – pojedynczy bilet na prom kosztuje 4,6 euro, a widoki „po drodze” są obłędne! Możliwe kierunki to Bellagio, Menaggio i Cadenabbia. My wybraliśmy się do Bellagio, uznawanego za pełną luksusu i elegancji perłę Como. Jeśli macie więcej czasu i dobrą pogodę dobrym pomysłem będzie odwiedzenie pozostałych miasteczek – odległości nie są duże, a rejs trwa ok. 30 minut.
Bellagio jest malutkim, liczącym ok. 3 tys. mieszkańców, miasteczkiem, w którym naj;epiej po prostu się zgubić – pospacerować promenadą, wejść w wąskie kamieniste uliczki i chłonąć atmosferę. Swoje magiczne krajobrazy Bellagio zawdzięcza położeniu – leży na samym końcu wdzierającego się w sam środek jeziora cypla i otoczone jest wodą z aż trzech stron. Tuż obok portu promowego znajdziecie kilka miejsc, w których można zjeść i napić się z obłędnym widokiem na jezioro i góry. Co poza tym zobaczyć w Bellagio? Romańską Bazylikę Św. Jakuba z XII wieku – niewielka, ale niezwykle klimatyczna świątynia. Jeśli pogoda Wam dopisze, znajdziecie w Bellagio kolejne – po Vilii Monastero w Varennie – ogrody botaniczne. Malowniczą neoklasycystyczną Villę Melzi wybudowano u brzegu jeziora na początku XIX wieku. Bilet normalny kosztuje 6,5 euro, a dzieci poniżej 12 lat wchodzą za darmo.
Od mojej wycieczki nad Como minął rok. Najsilniejsze wspomnienia z tamtego dnia to cudowny widok na jezioro w Lecco, rejs promem z Varenny (widok na miasteczko z wody) i relax przy Aperolu w Bellagio. Jeśli wolicie nieco bardziej wakacyjny klimat to warto rozważyć wycieczkę nad jezioro Garda, które znajduje się około 120 km od Como. Informacje o cenach i atrakcjach nad Gardą znajdziecie tutaj.
Interesują Cię podróże? Na moim Instagramie znajdziesz szczegółowe relacje z moich wycieczek, duuużo praktycznych informacji, zdjęć i inspiracji. Są też quizy, newsy ze świata turystyki i cykl porad podróżniczych. Zajrzyj na mój profil (TUTAJ) i rozgość się! 🙂 Jestem też na Facebooku – znajdziesz mnie pod TYM LINKIEM 🙂
